Dlaczego Ja? - odcinek 103 (08.11.2010)

Posiadanie dwóch kochanków to niezwykle trudne przedsięwzięcie. Szczególnie, jeżeli chce się mieć wszystko - i dobry seks, i dużo pieniędzy... która zresztą by nie chciała? Nina chciała i wspięła się na wyżyny sprytu oraz przebiegłości, jednak jak doszło do spektakularnego upadku kocicy i to nie na cztery łapy - sprawdźcie sami.

* * *

W Warszawie mieszka ponętna ekspedientka sklepu zoologicznego, 37-letnia Nina Krośnicka, która jest od krótkiego czasu zaręczona z Franciszkiem Zarembskim. Jej narzeczony ma 60 lat i jest bogaty, co bardzo pasuje jego młodej narzeczonej, która od życia wymaga luksusów i życia na poziomie. Jednocześnie spotyka się z atrakcyjnym fizjoterapeutą Sławkiem, który zaspokaja jej potrzeby seksualne. Jej podwójne życie jest znane tylko samej Ninie i jej przyjaciółce Jowicie, która próbuje wyperswadować kobiecie złe postępowanie.
Tymczasem Nina jest pochłonięta przygotowaniami do ślubu – wybiera suknię ślubną wraz z córką Wiktorią. Jednak w sklepie nieoczekiwanie zjawia się Sławek i robi Ninie awanturę o to, ze wychodzi za mąż. Kobieta boi się, że przez niego może nie dojść do ślubu. Następnego dnia Wiktoria próbuje dowiedzieć się, kim był owy Sławek, jednak matka blefuje mówiąc, że nie jest to nikt ważny. Córka sugeruje, żeby powiedziała to Frankowi, jednak Nina nie chce o tym słyszeć. Kobiety są skrajnie inne – matka nie rozumie jak można być wiernym jednemu mężczyźnie, tak jak Wiktoria i jej chłopak. Nina postanowiła wyjaśnić sytuację Sławkowi i jedzie do niego udobruchać go. Jadąc samochodem kalkuluje, co Sławek i Franek mogę jej zaoferować – do szczęścia potrzeba jej tylko seksu i pieniędzy. Kiedy przyjeżdża do niego Sławek sprawia wrażenie nieugiętego, jednak blond kocica sprawia, ze ulega jej urokowi. Kochankowie lądują w lóżku. Nina jest dumna, że ułagodziła sytuację. Następnego dnia rozmawia o swoich rozterkach miłosnych z przyjaciółką Jowitą. Oczywiście spotkała się z jej dezaprobatą. Sławek dzwoni i chce się umówić, jednak Nina jest już umówiona z Frankiem. Oczywiście sprytna kobieta wykorzystuje przyjaciółkę jako swoje alibi. Z Frankiem wybiera się do jubilera, by wybrać pierścionek zaręczynowy – oczywiście najbardziej fikuśny i drogi. Zakochany mężczyzna oczywiście nie żałuje na nią pieniędzy. Nina mówi Frankowi, ze jest umówiona z Jowitą i pędzi do Sławka, który czeka na nią w jej mieszkaniu. Na drugi dzień sprząta po baraszkowaniu z kochankiem i oczekuje na Franka. Mają wybrać drogą villę z broszury ekskluzywnego biura nieruchomości. Nina kaprysi, nie podoba jej się mieszkanie na obrzeżach stolicy. Franek jest wkurzony jej zachowaniem i wychodzi z mieszkania. Nina jednak przeprasza go w obawie o swój ślub i zgadza się na oględziny domu. Podczas oglądania Nina flirtuje z doradcą. Nie podoba to się Frankowi, zwraca jej na to uwagę. Nina tego nie rozumie, schlebia jej to, że mężczyźni za nią się uganiają. Witktoria odwiedza matkę i jest pod wrażeniem bogatego domu, jaki Franek ma zamiar jej kupić. Dochodzi między kobietami do sprzeczki na tle rozrywkowego stylu życia Niny, matka wypomina córce, że się nie wrodziła w nią. Następnego dnia Wiktoria postanawia jednak przeprosić Ninę, lecz gdy wchodzi do niej do pokoju przyłapuje matkę na seksie ze Sławkiem. Wściekła córka jest gotowa wszystko powiedzieć Frankowi. Odmawia również bycia świadkiem na jej ślubie. W dniu ślubu Nina z niecierpliwością oczekuje przyjazdu franka, jednak ten nie zjawia się aż zrozpaczona kobieta musi odwołać ceremonię. Nikt nie ma pojęcia, gdzie jest niedoszły pan młody, więc kobiety postanawiają przeszukać jego mieszkanie. Na miejscu zastają przygotowany garnitur, ale samego mężczyzny w domu nie ma. Kobiety zdają sobie sprawę, że to Wiktoria powiedziała o romansie Frankowi. Zdruzgotana Nina dzień później szuka pocieszenia u przyjaciółki, jednak w jej domu zastaje męża. Zaczynają ze sobą flirtować i pić szampana, a kiedy Jowita przyłapuje męża na igraszkach rozwścieczona wyrzuca go z domu. Tymczasem Nina decyduje się na zgłoszenie sprawy na policję – zgłasza zaginięcie Franka. Kiedy sprząta mieszkanie niespodziewanie odwiedza ją Wiktoria i wyznaje prawdę o tym, że powiedziała Frankowi o jej romansie ze Sławkiem. Zapewnia ją, że miała dobre intencje i nie wiedziała, że tak to się wszystko skończy. Kilka dni później dzwoni funkcjonariusz policji i zawiadamia ją o śmierci Franka, którego zamordowano. Nina musi zidentyfikować ciało, jednak okazało się, że są to jednak zwłoki Sławka. Pierwsze rozpoznanie było spowodowane obecnością samochodu Franka w pobliżu miejsca porzucenia ciała. Po kilku dniach złapano mordercę. Nina ma wyrzuty sumienia z powodu straty dwóch mężczyzn jej życia. Odwiedza Franka w areszcie śledczym, w którym ostatecznie rzuca narzeczonego. Nina rozpoczyna nowe życie, decyduje na to, by nie bawić się uczuciami innych. Franek został skazany na 15 lat pozbawienia wolności. Nina zostaje poskromioną i stateczną singielką :)